czwartek, 12 czerwca 2014

Prawo Rzymskie


Obok inżynierii była to druga dziedzina, w której Rzymianie odnieśli ogromny sukces. Prawo rzymskie miało istotny wpływ na rozwój prawodawstwa europejskiego.
Jednakże sama kodyfikacja prawa rzymskiego nastąpiła stosunkowo późno. Dopiero na przełomie II i III wieku n.e., juryści rzymscy rozpoczęli spisywanie komentarzy.



                                                  

                                                


Najdawniejsze prawo rzymskie było prawem zwyczajowym, niepisanym, tzn. było przekazywane z pokolenia na pokolenie drogą ustną, co jak łatwo się domyślić, prowadziło do nadużyć także ze strony sędziów, tym bardziej, że wywodzili się oni z najbogatszych warstw społecznych i utrwalali nierówność prawną wobec większości plebejuszy. Właśnie ten czynnik przesądził o utworzeniu specjalnej dziesięcioosobowej komisji, która zajęła się redakcją nowego kodeksu. Efektem prac komisji był zbiór praw spisany na dwunastu tablicach (Prawo XII Tablic), ogłoszony między 451, a 449 rokiem p.n.e. Większość zamieszczonych tam przepisów poświęcono ochronie praw prywatnych. Na długie lata stała się głównym źródłem prawa w starożytnym Rzymie.


Zwyczaj (mos lub mos maiorum) miał ogromne znaczenie w późniejszym kształtowaniu się prawodawstwa pisanego. Przejmowano wiele elementów prawa zwyczajowego, jak na przykład zakaz darowizn między małżonkami, czy zakaz małżeństw między krewnymi, co prowadziło do tego że wiele zwyczajów przetrwało w formie niespisanej do końca państwa rzymskiego na zachodzie.

                   Dopuszczalne były za to inne formy zapłaty jak chociażby darowizny czy spadek. 
Niektórzy ze znawców prawa dorabiali się ogromnych fortun i majątków, jak chociażby Cyceron, który wyruszając w daleką podróż, co wieczór zatrzymywał się w jednej ze swoich willi. 



  Historię prawa rzymskiego przyjęło się dzielić na trzy okresy:

okres prawa archaicznego - trwa od początków Rzymu, czyli około 753 roku p.n.e. do około połowy III wieku p.n.e. Głównym źródłem prawa było prawo zwyczajowe, które w źródłach nazywane jest mos maiorum lub consuetudo. Na ten okres przypada fundament rzymskiej myśli prawniczej, czyli prawo XII Tablic;

okres rozwoju i prawa klasycznego - trwa od połowy III wieku p.n.e. do 235 roku n.e., co jest równoznaczne ze śmiercią Aleksandra Sewera. Dzieli się on na dwa podokresy: prawa przedklasycznego (do około 27 roku p.n.e.) i prawa klasycznego (od 27 roku p.n.e. do 235 roku n.e.). Używając pojęcia prawo rzymskie często ma się na myśli właśnie prawo tego okresu;

okres schyłkowy (poklasyczny) - trwa od 235 do 565 roku n.e. Dzieli się go również na dwa podokresy: okres poklasyczny (od 235 do 527 roku n.e.) i okres justyniański (od 527 do 565 roku n.e.).

                                            



                                               

          


        Wszyscy w imperium musieli przestrzegać rzymskiego prawa, a było ono zazwyczaj bardzo surowe. Ludzi, którzy popełniali zbrodnie, przykładnie karano, żeby zniechęcić innych do łamania prawa. Biednych karano najsurowiej, często publicznie. Bogaci mogli zazwyczaj liczyć na łagodniejszy wymiar kary. Wszystkich oskarżonych o popełnienie przestępstwa sądzono w miejskiej bazylice. Na każdym procesie występował sędzia główny i grupa obywateli nazywanych ławą. Wspólnie decydowali oni o winie lub niewinności oskarżonego. Na ważnych procesach o zasiadanie w ławie proszono nawet 75 obywateli.
Jeśli winny mógł sobie na to pozwolić, zatrudniał adwokata. Adwokaci często wygłaszali dramatyczne i pełne emocji przemowy w obronie swoich klientów. Czasem oskarżeni smarowali sobie włosy popiołem i wkładali podarte ubrania, żeby wzbudzić litość ławy przysięgłych. Jeśli ktoś został uznany za winnego, sędzia decydował o wymiarze kary. Bogatych Rzymian, którzy nie płacili długów lub podatków, często karano olbrzymimi grzywnami. Jeśli nie mogli ich zapłacić, tracili swoją własność albo obywatelstwo. Innych bogatych przestępców wysyłano w odległe części cesarstwa i zabraniano im powrotu do domu. Wiele biedaków sprzedawano w niewolę, zmuszano do pracy w podziemiach kopalniach albo wysyłano na arenę do walk gladiatorskich. Bywały i okrutniejsze kary - wielu przestępców ścinano, rzucano na pożarcie dzikim zwierzętom lub krzyżowano.

      Swoją aktualność i znaczenie zachowały także do dziś maksymy prawa rzymskiego np.:


  • nemo iudex in causa sau, czyli: nikt nie może być sędzią we własnej sprawie               
  • audiatur et altera pars – należy wysłuchać ( w procesie sądowym) obu stron,             
  • in dubio pro reo - w wypadku wątpliwym (należy orzec na korzyść oskarżonego),      
  • lex retro non agit – prawo nie działa wstecz,                                                                     
  • dura lex sed lex –twarde prawo lecz prawo                                                                        
      

                                                    


           Prawie wszystkie współczesne systemy prawa cywilnego swymi korzeniami sięgają prawa rzymskiego, wzorując się na jego systematyce, koncepcji, a nawet sformułowaniach. W związku z tym prawo rzymskie, a zwłaszcza wykształcona w nim i przejęta do współczesnego prawa terminologia prawnicza, stanowi łącznik miedzy rozmaitymi systemami prawnymi, nawet wyrosłymi w różnych formacjach społeczno-ekonomicznych.
Można, więc śmiało zaryzykować twierdzenie, ze prawo rzymskie jest językiem uniwersalnym w środowisku prawniczym – od czasów średniowiecza aż po dzień dzisiejszy. Prawo rzymskie przeżyło państwo, które je stworzyło. Kiedy upadło, jak się zdawało, niezwyciężone imperium, w Europie Zachodniej w zapomnienie poszło w zasadzie również i prawo rzymskie. Ale w średniowieczu ożyło ono na nowo, by po raz drugi podbić cały cywilizowany świat.
prawda, ze niewiele jest dzisiaj państw, w których prawo rzymskie obowiązuje w stosunkowo mało zmienionej postaci, ale niewiele jest i takich państw, których prawo oparłoby się jego wpływom. Ze względu na znaczenie prawa rzymskiego w historii prawa w ogóle, poświęca mu się w prawoznawstwie stosunkowo dużo uwagi. Tak, jak bowiem nie można sobie wyobrazić studiowania współczesnej filozofii bez znajomości filozofii greckiej, tak nie można też studiować współczesnego prawa bez znajomości prawa rzymskiego. Można by rzec, że prawo rzymskie zgłębia się po to, by udoskonalać prawa współczesne.


Źródła :

Ilustrowana Historia Świata tom III „Rzym i cywilizacja klasyczna na Zachodzie”, J.M. Roberts, z angielskiego przełożył Marcin Stopa, wyd. Świat Książki, Warszawa 1999 r. 

http://pl.wikipedia.org/wiki/Prawo_rzymskie

http://starozytny-rzym.info/prawo-rzymskie.html

http://www.imperiumromanum.edu.pl/prawo_rzymskie.html

Oryginalny post pochodzi ze strony wejdz

1 komentarz:

  1. Ciekawy posta, warto było poświęcić na niego kilka chwil :) Ja ze swojej strony polecam ACTH (hormon adrenokortykotropowy)

    OdpowiedzUsuń