Greckie wazy to w starożytności zwykłe garnki. Nasze babki używały
terminu "etruskie". Kiedy znajdowano je podczas wykopalisk nie
traktowano ich poważnie. W muzeach zajmowały najciemniejsze i najmniej
chlubne miejsce. Wartości historycznej nie posiadały żadnej. Dopiero
kiedy zaczęto przyglądać się malowidłom na wazach stały się przedmiotem
badań,publikacji i poszukiwań
kolekcjonerskich.
Rysunki na wazach
tworzą oprawę graficzną wielu mitów, przedstawiają wnętrza domów, szkół,
warsztatów rzemieślniczych, pokazują starożytne ulice, studnie
publiczne. Każdy "garnek"opowiada jakąś ludzką historię.
Szczególnie dużo malowideł poświęcono kobiecie. I tak pośród waz,
dzbanów i konwi dostrzec można kobietę w o każdej porze dnia podczas
najróżniejszych czynności: kąpiącą się, pijącą wino z czaszy,zbierającą
kwiaty, sadząca ogródek, plotkującą z sąsiadkami, a nawet uprawiającą
miłość. Próżno na twarzach kobiet szukać wstydu czy zakłopotania. Nagie
ciało kobiece i męskie jest piękne, doskonałe. Młodości przeciwstawiono
starość. Twarze starych matron i mędrców wyrażają spokój.
Tak jak wazy w starożytności nie przedstawiały żadnej wartości, tak i
ich twórcy nie traktowani byli jak artyści, ale zwykli rzemieślnicy.
Rysunki przechodziły ewolucję. początkowo były bardzo schematyczne,
złożone z geometrycznych figur i wielu linii. Z czasem rzeźby zaczynają
oddychać i żyć własnym życiem. Twórcy są anonimowi, poszukują nowych
form wyrazu. Historie przedstawione na obrazach stają się coraz bardziej
złożone, a ciała przedstawianych postaci są coraz doskonalsze i
przedstawiane w coraz dziwniejszych pozach. Artyści mogli malować co im
się podobało. Toteż często wazy przedstawiały historię ich życia, nie
zawsze była ona godna naśladowania. Wazy używano w gospodarstwie
domowym, a uszkodzone wielokrotnie naprawiano.
W starożytnej Grecji waz nie kolekcjonowano, traktowano je jak coś
naturalnego. Zbieracze waz pojawili się prawdopodobnie w Rzymie.
Zamawiano tam całe malowane serwisy. Po latach nie wiemy dokładnie, w
jaki sposób, ale szczątki tych naczyń możemy spotkać nawet w Polsce.
Dla współczesnych malowidła z waz tworzą wspaniałe uzupełnienie literatury, która przecież skupia się na głównie na tematyce podniosłej i ważnej historycznie, pomijając zupełnie obyczajowość. O wyglądzie łyżki, kilofa czy damskiej toaletki dowiadujemy się właśnie z malunków na wazach.
Dla współczesnych malowidła z waz tworzą wspaniałe uzupełnienie literatury, która przecież skupia się na głównie na tematyce podniosłej i ważnej historycznie, pomijając zupełnie obyczajowość. O wyglądzie łyżki, kilofa czy damskiej toaletki dowiadujemy się właśnie z malunków na wazach.
kształty waz greckich link
- adres bloga: wejdź
- literatura: Jan Parandowski "Z antycznego świata" ISKRY 1978 Warszawa
Takie wazy to na pewno jest jedno z największych znalezisk jakiego można dokonać. Myślę, że śmiało można to porównać do sytuacji gdybym ja znalazła złote monety https://www.skarbnicanarodowa.pl/zloto/zlote-monety to wtedy z pewnością byłyby to największe perełki w mojej całej kolekcji.
OdpowiedzUsuń